Gdy „Internat” się ukazał, wielu krytyków i czytelników uznało, że to jedna z najlepszych książek o współczesnej Ukrainie – o ile nie najlepsza. Zimowy, ogarnięty wojną Donbas, obserwujemy oczyma Paszy, mężczyzny po trzydziestce, który musi ruszyć przez kraj, by dotrzeć do tytułowego internatu i odebrać z niego siostrzeńca. Potem czeka ich równie trudna droga powrotna.
Jonathan Safran Foer: Wszystko jest iluminacją | Młody Amerykanin Jonathan Safran Foer przyjeżdża na Ukrainę, aby odnaleźć rodzinne korzenie i własną tożsamość.
Podróże króla Madagaskaru Jeana-Christophe’a Rufina to opowieść o burzliwym życiu hrabiego Maurycego Augusta Beniowskiego (1746-1786), sławnego w swoim czasie – potem cokolwiek zapomnianego – żołnierza, poszukiwacza przygód i podróżnika, autora poczytnych pamiętników, napisanych w języku francuskim.
Tak, to ten sam Beniowski, którego Juliusz Słowacki uczynił tytułowym bohaterem słynnego poematu. Ten sam i nie ten sam, albowiem Słowacki zgodnie z zasadami gatunku i trendami epoki „kreował rzeczywistość” ile wlezie, o czym zresztą w tekście informował wprost. Niewątpliwie bliższy historycznemu pierwowzorowi jest Beniowski według Rufina, aczkolwiek i ten autor nie trzyma się ściśle faktów. Jak czytamy w posłowiu, opis podróży bohatera jest „tak wierny, jak to możliwe”, choć dla potrzeb narracyjnych autor pozwolił sobie „nieco nagiąć chronologię”.
Maya Jasanoff: Joseph Conrad i narodziny globalnego świata
Życie po pięćdziesiątce miewa swoje niespodziewane uroki. Jakiś czas temu zwierzałem się na tych łamach z tego, jaką radochę sprawiło mi odkrycie twórczości francuskiego pisarza Pierre’a Lemaitre’a, autora m.in. fantastycznej książki Do zobaczenie w zaświatach (przy okazji polecam całkiem niezłą adaptację filmową tej powieści). Ostatnio zaś dowiedziałem się, że co najmniej taką samą – o ile nie większą – frajdę może sprawić nagłe zachłyśnięcie się książkami pisarza, którego już znałem i jako tako ceniłem (cenić kogoś „jako tako” to średnia frajda). A sprawiła to lektura książki Mai Jasanoff Joseph Conrad i narodziny globalnego świata (przeł. Krzysztof Cieślik i Maciej Miłkowski, Wydawnictwo Poznańskie 2018).
Kwestia „wierności” dzieła filmowego dziełu literackiemu była, jest i zapewne będzie rozpalała wiele umysłów, ale nie mój. Jak dla mnie, jest to jeden z typowych sztucznych problemów, jakimi zaprzątają sobie głowy ludzie nadmiernie przywiązani do swoich sposobów rozumienia rzeczywistości. Film jest z gruntu czymś innym niż literatura, sam pomysł porównywania ich do siebie jest zatem chybiony. Film nigdy nie jest „wierny” powieści, tak jak powieść nigdy nie jest „wierna” rzeczywistości, choćby starała się być nie wiem jak realistyczna (realizm jest tylko jedną z konwencji). Nawet sam sposób, w jaki postrzegamy świat, nie może być wierny temu światu, albowiem postrzeganie to jest wynikiem rozmaitych operacji mediatyzacyjnych, dokonywanych przez nasze umysły i ciała.
Krzysztof Bielecki: Nóż | Książka Nóż kroi kilka wątków: zbrodniczy, miłosny, dziecięcy, historyczny. Powieść napisana na przekór donosicielom prostych historii.
Nieczęsto sięgam po literaturę tzw. popularną, bo generalnie nie przepadam za tym, za czym przepada większość ludzi. Nie jestem jednak aż w tak w ciemię bity i aż tak zaprzepadle uprzedzony, żebym od czasu do czasu – choćby dla higieny psychicznej – nie sięgał tam, gdzie wzrok mój zwykle nie sięga. Na przykład na półkę z książkami, które się nieźle podobno sprzedają. Słyszałem – nie wiem, czy prawda – że ostatnio wcale nieźle sprzedaje się debiutancka książka Klaudii ZalewskiejDeficyt, która całkiem przypadkiem znalazła się na mojej półce, więc z ciekawości tudzież dla higieny sięgnąłem. I nie żałuję.
Peter Buwalda: Bonita Avenue | Międzynarodowy bestseller. Książka porównywana do Buddenbrooków Tomasza Manna i powieści Jonathana Franzena. Przeczytaj recenzję!
Joseph Conrad: Jądro ciemności | Książka, która demaskuje podszyte hipokryzją i przemocą idee cywilizacji, postępu, kapitalizmu, nacjonalizmu oraz egocentryzmu.