Grzegorz Tomicki: Bez wyobraźni
Od kiedy zaczęli strzelać
do wszystkiego,
co się nawet nie rusza,
dziecięce groby na wzgórzu
z Białym Jezusem w Bukowcu
zaczęły znaczyć coś więcej
niż groby dorosłych. Choć
nie wiadomo co. A nawet
trudno to sobie wyobrazić.
Zresztą, po co komu
wyobraźnia, skoro widać
wszystko dokładnie
jak na cmentarzu.
Dodaj komentarz